Warsztaty teatralne dla uczniów naszej szkoły
Sobotnie zajęcia szkolne były nietypowe, bo urozmaicone warsztatami teatralnymi. Przybyły do nas z Polski Panie: aktorka teatru im. Juliusza Osterwy w Gorzowie Wielkopolskim Karolina Miłkowska -Prorok i autorka tekstów Iwona Kusiak ze swym bogatym repertuarem technik, gamą metod dramowych i interaktywnych zabaw dla naszych szkolnych pociech.
Grupa najmłodsza poznała prawdziwą historię Szewczyka Dratewki opowiedzianą przy wykorzystaniu techniki teatru Kamishibai, pochodzącą z Japonii sztuką opowiadania obrazem. Pani Karolina zachwyciła naszych najmłodszych uczniów swoim przedstawieniem.
W drugiej połowie warsztatów dla najmłodszych, Pani Karolina przedstawiła dzieciom „Książkę bez obrazków”. Jest to dość niecodzienna książeczka do zabawy głosem i naszym najmłodszym uczestnikom bardzo przypadła do gustu. Na sam już koniec dzieci miały okazje przedstawić swoje umiejętności aktorskie na scenie. Dzieci dostały za zadanie przedstawienie pewnej scenki, a widownia miała odgadnąć co dzieci przedstawiają.
Natomiast uczniowie klas 5,6 i 7 oraz klas popołudniowych wzięli udział w warsztacie zatytułowanym „Dzieciństwo naszych rodziców”. Dzięki Paniom Karolinie i Iwonie młodzież mogła poznać, a przede wszystkim uświadomić sobie, że ma w sobie wystarczająco talentu, daru, aby znakomicie, co najważniejsze twórczo i ciekawie spędzić ze sobą czas.
Poprzez warsztaty dzieci poznały, jak można rozwijać swoje zdolności, relacje międzyludzkie bez dominujących technologicznych narzędzi XXI.
Tak więc wspomniane praktyki teatralne były bardzo potrzebne, ba mocno istotne w uzmysłowieniu dzieciom i młodzieży, jak bogate są wewnętrznie i mogą istnieć między nimi wspaniale relacje, nawet bez posiadania internetu i telefonu komórkowego.
Dziękujemy Paniom trenerkom Karolinie i Iwonie za ten dzień pełen bogatych wrażeń.
Uwieńczeniem tego bardzo dobrego dnia był spektakl pt:” Nadbagaż „ monodram mistrzowsko zagrany przez Karolinę Miłkowską-Prorok, autorstwa Iwony Kusiak.
Interesujący, co ważne wciągający widza dramat losu emigrantki, która po 30 latach wraca do Polski z walizką pełną wspomnień.
Opowieść trzymająca w napięciu, z odpowiednią dawką humoru potrafiła wzbudzić, wpłynąć na refleksję każdego z nas. W końcu także emigranta.
Przyjemnie, ze skupieniem oglądało się wspomniany spektakl trzymając w ręku lampkę smacznego, grzanego wina przygotowanego przez panią Magdę Rak.
Warto było przyjść, kupić bilet, poprzebywać ze sztuką przez duże S.
Dziękujemy Karolino i Iwono za dobrze spędzony czas ze sztuką!!!
Z Wyrazami Szacunku
Ewa Nalewajko